W łazience spędzany w ciągu roku bardzo dużo czasu. Jest to miejsce higieny osobistej, decydujące o naszym samopoczuciu, miejsce wyznaczające standard mieszkania czy domu. Tak jak w przypadku wyboru innych rzeczy - można podejść do sprawy szybko i nieostrożnie z podwyższonym ryzykiem niezadowolenia lub w sposób zaplanowany stawiając efekt na pierwszym miejscu.
Łazienka to jedno z najbardziej złożonych pomieszczeń jeśli chodzi o instalacje hydrauliczne, a w niektórych projektach przy zastosowaniu podświetleń, mat grzewczych - również elektrycznie. Złożoność łazienki również wynika ze skomplikowania kształtu wnętrza. Już od dawna standardem są brodziki w płytkach, stelaże podtynkowe, wnęki, półki, zabudowy, baterie ukryte w ścianach, lustra o różnych kształtach, wielofunkcyjne wanny - oraz elementy przełamujące aranżacje - drewno, sztuczne rośliny, tapety czy mikrocement. Złożoność instalacyjna, kształtu czy zagospodarowania łazienki bezpośrednio wymuszają czasochłonność wykonawczą.
Łazienkę średnio zmieniamy co 15-20 lat, najczęściej podczas generalnego remontu mieszkania. Materiały włożone w jej budowę nie są więc bez znaczenia - muszą być przede wszystkim trwałe i niezawodne. Nie wszystko widać na pierwszy rzut oka, bo równie ważne w tym co na zewnątrz jest to co pod spodem - przygotowanie podłoża, jakość instalacji, powłoki hydroizolacyjne, kleje i fugi. Cena wzrasta wraz z jakością, a drogie i "trudne" płytki czy droga armatura to większa odpowiedzialność w ogólnym kontekście usługi. Diabeł tkwi w szczegółach, które pozostają z użytkownikiem na lata. Nie sposób dopracować detali robiąc coś pierwszy, drugi czy piąty raz. Do tego potrzebne są lata praktyki, posiadanie profesjonalnych narzędzi i przede wszystkim czucie wykonawcze związane z technologią oraz z oceną możliwości przelania wizji projektanta z papieru na wnętrze. Niesztampowy projekt to dodatkowe koszta, ale w wielu przypadkach trudno je obejść, bo zarówno dobra aranżacja jak i dobre wykonawstwo są nierozdzielne w aspekcie najlepszego efektu.